 |
 | olaa :)) |  |
Olaa
ODB - Oaza Dzieci Bożych
Dołączył: 01 Sie 2006 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 22:34, 16 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Hmm... Chyba na mnie przyszedł czas ;p
Nazywam się Ola Dejko. I jak wszyscy najwspanialsi ludzie mieszkam w Lubartowie :)) ( ha! a przez Lubartow kiedys przejeżdżał Wałęsa ;p )
Na oazie byłam po raz czwarty i pierwszy raz chyba na tak świetnej :))
I nie wiem co jeszcze napisać. Hmm... takie tam bzdury. Przed chwilą siedziałam na tarasie i patrzyłam sobie na gwiazdy. Tylko raz udało mi się zdążyć wypowiedzieć życznie.... Nie powiem jakie :))
grunt, że was kocham i, że baaardzo wam dziekuje :*** :-))
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
EwKa
ONŻ Ist - Oaza Nowego Życia Ist
Dołączył: 03 Sie 2006 |
Posty: 133 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Lublin |
|
 |
Wysłany: Śro 22:36, 16 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Olu... dobrze że jesteś!!! ><> ><>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Magda Cielepałka
ODB - Oaza Dzieci Bożych
Dołączył: 02 Sie 2006 |
Posty: 46 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 23:19, 16 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
,,Bardzo rzadko zdarzaja się wielkie okazje,by komuś pomóc. Lecz te małe trafiają się codziennie.''
Dziękuje Ci po prostu za to....ŻE JESTEŚ....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Olaa
ODB - Oaza Dzieci Bożych
Dołączył: 01 Sie 2006 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 13:37, 18 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
„ Było sobie kiedyś dwóch ciężko chorych mężczyzn, którzy dzielili niewielki pokoik w pewnym szpitalu. Pokój, naprawdę mały, miał tylko jedno okno. Jeden z chorych, ten, którego łóżko znajdowało się naprzeciw okna, mógł codziennie po południu - w ramach leczenia - siadać na godzinę w swoim łóżku, co miało pomóc odprowadzić flegmę z płuc czy coś takiego. Drugi mężczyzna musiał niestety cały czas leżeć.
Tak więc każdego popołudnia pierwszy z chorych siadał wsparty poduszkami naprzeciw okna i spędzał godzinę, opisując swemu towarzyszowi, co widzi za oknem. Najwyraźniej okno wychodziło na park. Był tam staw, a w nim kaczki i łabędzie. Dzieci rzucały im kawałki chleba albo puszczały łódki. Pod rozłożystymi koronami drzew spacerowali, trzymając się ręce, zakochani; były kwiaty i trawniki, na który grywano w softball. A w tle, za drzewami, rozciągał się wspaniały widok na miasto.
Mężczyzna, który nie mógł siadać i oglądać wszystkiego, słuchał łapczywie słów współtowarzysza, ciesząc się każdą minutą opowieści. Dowiadywał się, jak to jakieś dziecko nieomal wpadło do stawu i jak ślicznie wyglądały dziewczęta w letnich sukienkach. Odnosił wrażenie, że dzięki relacjom swego przyjaciela sam widzi dokładnie, co dzieje się za oknem.
Któregoś popołudnia uderzyła go dziwna myśl: dlaczegóż to niby tylko tamten mężczyzna miałby rozkoszować się widokiem z okna? Czy i on nie miał prawa wyjrzeć na zewnątrz? Wstydził się swojej zazdrości, lecz im bardziej starał się o niej zapomnieć, tym większe dręczyło go pragnienie zmiany. Zrobiłby wszystko, byle wyjrzeć przez to okno!
I oto pewnej nocy, wpatrzony w sufit, usłyszał, jak jego współtowarzysz budzi się i kaszląc i dusząc się, rozpaczliwie szuka przycisku, którym mógłby przywołać pielęgniarkę. Nie pomógł mu jednak, obserwował go tylko. Oddech tamtego biedaka wkrótce zamarł. Rano zabrano jego ciało.
Odczekawszy nieco, by nie przekroczyć granic przyzwoitości, mężczyzna poprosił, by przeniesiono go do łóżka naprzeciw okna. Spełniono jego prośbę. Otulony pościelą, leżąc wygodnie, czekał, aż wszyscy wyjdą. Potem podniósł się ciężko na łokciu i zaciskając z bólu zęby, zerknął przez okno.
Za oknem była ściana. ”
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Olaa
ODB - Oaza Dzieci Bożych
Dołączył: 01 Sie 2006 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 13:38, 18 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
a to coś z dedykacją dla Zielaka ; ))
„ Pewien nasz przyjaciel o zachodzie słońca wybrał się na swój zwyczajowy spacer opustoszałym brzegiem morza. Idąc tak w zamyśleniu, spostrzegł nagle w oddali sylwetkę jakiegoś mężczyzny. Podszedłszy nieco bliżej, przekonał się, że to ktoś miejscowy, jakiś Meksykanin. Mężczyzna bezustannie schylał się, podnosił coś i ciskał to do wody.
Gdy nasz przyjaciel zbliżył się jeszcze bardziej, dostrzegł, że Meksykanin zbiera tak rozgwiazdy, które fale oceanu wyrzuciły na plażę. Wielce zaintrygowany podszedł do mężczyzny i powiedział:
- Dobry wieczór, amigo. Przechodziłem właśnie tędy i zastanawiałem się, co robisz.
- Wrzucam te rozgwiazdy z powrotem do wody. Widzi pan, mamy odpływ i wszystkie je wyniosło na brzeg. Jeśli nie wrócę ich morzu, umrą z braku tlenu.
- Rozumiem... - odparł nasz przyjaciel. - Lecz takich rozgwiazd muszą być pewnie na tej plaży tysiące i w żaden sposób nie uda ci się uratować wszystkich... Jest ich po prostu zbyt wiele. Poza tym zdajesz sobie chyba sprawę - tłumaczył - że na tym tylko wybrzeżu podobnych plaż są setki i na każdej z nich morze wyrzuciło pełno rozgwiazd. Nie sądzisz więc, przyjacielu, że to, co robisz, nie ma większego znaczenia?
Meksykanin uśmiechnął się, a potem pochylił, podniósł kolejną rozgwiazdę i wrzucając ją do wody, odrzekł:
- Ma znaczenie dla tej JEDNEJ !”
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
EwKa
ONŻ Ist - Oaza Nowego Życia Ist
Dołączył: 03 Sie 2006 |
Posty: 133 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Lublin |
|
 |
Wysłany: Pią 14:34, 18 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
"Nie jest istotne, co daje ci świat,
ale to, co ty możesz dać światu."
Anna Szczepańska[/i]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
br. Piotr
ODB - Oaza Dzieci Bożych
Dołączył: 16 Sie 2006 |
Posty: 22 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Lublin |
|
 |
Wysłany: Sob 8:16, 19 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Droga Olu, ja juz wiem jak sie nazywasz i wcale nigdy sie nie mylilem. dziekujemy za mile spedzony czas rekolekcji i za pytania dotyczace rzeczywistosci. Milego dalej poszukiwania i odkrywania Pana Boga za posrednictwem wspanialej grupy oazy z Lubartowa
|
Post został pochwalony 0 razy
|
br. Piotr
ODB - Oaza Dzieci Bożych
Dołączył: 16 Sie 2006 |
Posty: 22 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Lublin |
|
 |
Wysłany: Sob 21:01, 19 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Bede droga Olu w przyszlym tygodniu w naszym pieknym miescie, i jest szansa sie zobaczyc. Wiec do zobaczenia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Ewelka
ODB - Oaza Dzieci Bożych
Dołączył: 18 Sie 2006 |
Posty: 25 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 17:25, 20 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Ola dzięki za wspólne dwa tygodnie:***
Najbardziej chyba chciałabym Ci podziękować za szczerość, pogodę ducha i radość jaką masz w sobie. Dziękuję:****
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Olaa
ODB - Oaza Dzieci Bożych
Dołączył: 01 Sie 2006 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 21:04, 20 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Ewelka! Daj na siebie jakies namiary., gg?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |