br. Piotr

jestem br. Piotr i jestem kapucynem. i cieszę się z tego powodu bardzo. i jestem wzruszony tym echem po naszej szalonej oazie.

niech brat cos jeszcze o sobie napisze! np ile brat ma lat Smile

Witamy :* Wie brat co? muszę bratu przyznać ze superowo brat rusza główką w rytm Karola MP3 Very Happy

normalnie pełen odjazd! Smile

br. Piotr co tu duzo mówic .......
nie tylko na oazie rozkreca imprezy na pielgrzyce tez niezle sie popisuje Wink

a no i jeszcze trzeba dodac jedno ....... tutituti oczywiscie Wink

"jestem kapucynem. i cieszę się z tego powodu bardzo."

my tez sie bardzo cieszymy : ))

a tak propos to tez pozdrowienia ode mnie (*tzn od magdy ;p*)

takiego brata jak brat to nie ma nawet moj brat.
Brat Pit niezastapionym jest kapucynem.
z tej okazji chcialabym przytoczyc tekst pewnej wielce rozbudowanej tekstowo piesni staropolskiej. a oto i refren:
"joł, joł, joł, joł, joł, joł, joł, joł....wielkie JOŁ!"
[aha, aha]

buzia dla Bracixa.
sle wielki usmiech i anioka najbardziej hiphopowego z mozliwych [w spodniach tak obszernych jak moja mlodziencza wyobraznia] ;] jea

DZIEKI BRACIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Chcialem powiedziec YO! dla wszystkich, czyli w transkrypcji JOŁ, co wedlug pielgrzymki lubelskiej oznacza "JEZUS OBDARZA ŁASKĄ"

CZEEEEEEŚĆ BRACIE!!!!

fajnie że byłeś- moja druga oaza z Tobą-i kolejne bardzo radosne doświadczenie Smile

Chwała Panu!

wielkie JOŁ 4 eweryone :* a szczegolnie dla braciacha co to wie czym jest zimka ;P
pozdrawiam

Br. Piotrek yo yo:) Fajnie, że brat był z nami. Dziekuję, za wszystko:) było wydziwianie i chyba okiem też:] i ogólnie YO:)

a ja podziękuję dopiero jak brat nas odwiedzi Very Happy

widziałam brata na jakis fotkach w kok'u dzisiaj . ha! stare dobre czasy ? Very Happy

,,Cokolwiek robisz,kochaj siebie za to,ze to robisz.
Cokolwiek czujesz,kochaj siebie za to,ze czujesz.''

Na prawde wspaniale jest byc ,,brazowym'' ale tez nie łatwo,dlatego podziwiam Brata za to jaki jest....pomyśleć taki Piotruś z Lubartowskiej ziemi wyrósł.....świeci żyją wsród nas....ty też masz szansę....
życzę Bratu wytrwałości na drodze życia jaką dał Bóg.....i bycia prawdziwie błogosławionym...(szczęśliwym) Smile

Bracie... poprostu Gitowo, że brat był... jakby nie brat to kurde chyba na tych odprawach z O. Rafałem byśmy umarli wśród tylu szalonych kobitek, - JOKE... ale poporstu masowo było z bratem... mam nadzieje ze za rok gdzieś na oazie ponownie sie spotkamy... Smile

POZDRAWIAM SERDECZNIE

"To nie przypadek zrządził,
że znaleźliśmy się na tym świecie.
W nim dane jest nam wzrastać i dojrzewać,
aby osiągnąć inny świat."

Matthias Claudius

Dzieki za brata obecnosc. Super, ze widzielismz sie w Czestochowie kto nie byl niech zaluje. Moze wybierze sie brat teraz w 15 brazowej Smile

... ale teraz to w lubelskiej trojeczce moze ??? a nie nam braciacha na warszawe namiawiac cio ??
duza buzia dla ciebie :*

dziekuje za wszystko:) Smile

Niech zyje Gusia.
Merci pour ta presence parmi nous et pour ton "bracie" qui me donnait vraiement beaucoup de joie, et je voulais pas me moquer de toi...tu m'excuses si j'etais peu gentil...
i jeszcze raz dzieki za wszystko.

Dziekuję Bratu za świadectwo, za które CHWAŁA PANU!!!

j aime bien la langue francais mais je prefere polonais!!!!!i tak cały swiat powinien mowic po polsku!!!!! bo wychodza potem problemy....

Pamięta brat msze w kroscienku? <lol> zapraszamy na msze do Lubartowa...już nie będe mówić razem z biskupem....i super się z Bratem spiewało te wszystkie pieśni na skali sopranowej.....i brat twierdzi,że jest basem....sprzeczałabym się w tej kwestiii...POZDRAWIAM i dozobaczonka Smile

[u to ja sie doopiero teraz dowiaduje kogo mam za głosnego.....byc moze brat tam cos po francusku o tym wspomnial ale sie teraz przyznaje ze nie wszystko zrozmialam a z natury leniwej gusi sie nie chcialo słownika szukac:P a wiec bracjjjjjjjje!!!! co tam u brata slychac?? u mnie hyh... niewazne. jestem u babci w czetochowie i dzieki temu ze rodzenstwo cioteczne wyjechało od dwoch dni siedzenon stop na necie:) oczywisce bedzie brat na spotkaniu w lubartowie?? nom to na dzis tyle bo juz troche zmeczona jestem... ale to dopieri poczatek!! [/u]

niech zyje moja glosna Gusia. mialem rzeczywiscie o tym ci wspomniec, czego jeszcze nie zdazylem uczynic, ale i tak Cie pozdrawiam serdecznie, a po francusku to tak czasem lubie...i w ogole. Ciesze sie, ze jestes juz w Polsce, nie wiem czy zadowolona z pobytu w tym zlaicyzowanym kraju, ale mam nadzieje, ze zyjesz sobie dobrze. ja teraz jestem w lublinie, i szukam natchnienia do pisania pracy magisterskiej, ale nie czesto przychodzi. 2. wrzesnia tak sie swietnie sklada, ze tez blogoslawie jeden zwiazek malzenski w mojej rodzinie, tyle, ze w Gdyni i trudno bedzie mi sie z Wami spotkac, czego niezmiernie zaluje. ale ciesze sie jednoczesnie, ze bedziecie mieli okazje zobaczyc sie po miesiacu. Ja bede na dniu wspolnoty w siennicy 14. pazdzienika (tak mysle), a wczesniej we wrzesniu lece na kurs podlewania kwiatkow w jednym z naszych klasztorow kolo rzymu. Pozdrowienia.

Oooo br.Piotrze jak dobrze brata znowu czytać Very Happy

super że brat z nami był na tej oazie jeszcze chyba nie widziałam takie luzackiego kapucyna serio Smile

nie będę za bardzo się rozpisywać bo spora byłaby lekturka a tak w kilku słowach to WIELKIE DZIĘKI ZA WSZYSTKO nigdy nie zapomnę brata "kocich" ruchów Very Happy

Szkoła modlitwy jest the best!!! Smile

"I NIKT MU NIE PODSKOCZY" Very Happy

yo yo bracie Very Happy